Prawda o odchudzaniu

Marzy Ci się wspaniała, wysportowana sylwetka, ale cały czas wydaje się ona poza Twoim zasięgiem? Starasz się jak możesz i wciąż zadajesz sobie pytanie – dlaczego nie chudnę?
Proces pozbywanie się wagi jest znacznie prostszy i jednocześnie bardziej skomplikowany niż się to wydaje większości z nas.
Aby dobrze zabrać się za proces chudnięcia musisz zrozumieć, że Twoja waga jest efektem Twoich codziennych nawyków. To nie czekolada ani chipsy są Twoim wrogiem.
Smakołyki i przekąski zostały stworzone po to, aby dawać ludziom przyjemność. Spożywanie smacznych pokarmów aktywuje w ludzkim mózgu uwalnianie endorfin i pobudza ośrodek przyjemności.
Brzmi to więc całkiem miło i niewinnie. Dlaczego więc podjadanie jest zmorą tak ogromnej części populacji a wszech obecna otyłość szerzy się na każdym kroku?
Odpowiedź jest prosta i dosyć smutna.
W pewnym stopniu jedzeniem zastąpiliśmy szczęście i spełnienie. Ludzie jedzą ze smutku, ze złości czy ze strachu.
Jest to zachowanie kompulsywne i patologiczne. Jedzenie powinno być przyjemnością i środkiem do utrzymywania naszego organizmu w zdrowiu, a nie nałogiem czy sensem życia.
Skoro już wiemy o tym jak duży problem czai się za tym względnie niewinnym zagadnieniem, jakie kroki Ci wszyscy ludzie powinni podjąć, aby się uleczyć?
Odpowiedź tutaj również jest bardzo prosta. Lekiem na otyłość czy wszystkie inne zaburzenia odżywiania jest miłość do samego siebie.
Czy to znaczy, że masz dalej opychać się niezdrowym jedzeniem i po prostu darzyć się za to miłością? Nie zupełnie tak to działa. Dzięki miłości do swojego ciała zrozumiesz, że nie chcesz zadawać mu bólu czy dyskomfortu. Spójrz na swoje ciało jak na swoistego przyjaciela. Jest ono Twoim pojazdem. Świątynią, którą zamieszkujesz. Zdając sobie sprawę, że podjadaniem i przejadaniem się starasz się zapełnić pustkę lub rozładować stres pojmiesz w końcu niedorzeczność własnego zachowania.
Już dziś, niezależnie od tego, jak wyglądasz rozpocznij swoją fascynującą podróż ku miłości i samoakceptacji.
Dzięki niemu uwolnisz się od starych nawyków i chorych wzorców zachowania. Odnajdując wewnętrzny spokój nie będziesz już mieć potrzeby napychania się jedzeniem aby sprawić sobie krótką przyjemność. Każdego dnia zaczniesz odnajdywać ją w najmniejszych czynnościach i sytuacjach. Zdaj sobie sprawę, że świat nie kręci się wcale wokół Twojej wagi. Jesteś wyjątkową i piękną istotą, która jest zdolna do wielkich rzeczy. Uwalniając swój umysł z choroby, jaką była obsesyjna potrzeba schudnięcia odblokujesz swój prawdziwy potencjał. Dzięki niemu proces usuwania niepotrzebnych kilogramów rozpocznie się samoistnie. Jedz to co lubisz zarówno ty jak i Twoje komórki. Odżywiaj je z miłością i szacunkiem a po niedługim czasie Twoje ciało zmieni się nie do poznania. W końcu zacznij cieszyć się z tego czym obdarzyła się natura. Biegaj i skacz czerpiąc z tego szczerą radość. Nie przejmuj się też nigdy więcej opiniami innych ludzi. To Twoje szczęście się liczy. Korzystaj z niego czerpiąc z życia pełnymi garściami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here