Kiedy jest dzień teściowej? Chyba nigdy dla nielubiącego jej syna bądź synowej. Kiedy jest dzień teściowej? Dla syna lub synowej lubiących, a wystarczy że szanujących swoją teścia/teściową jest zawsze wtedy, kiedy ta osoba tego potrzebuje.
Kiedy jest dzień teściowej? Nigdy dla osoby, która nie utrzymuje dobrych stosunków ze swoją teściową. Nieraz rodziny odcinają się od niektórych osób. Jeżeli dana osoba nie była dobrym ojcem lub matką jej syn bądź córka opuszcza ją i jej zdanie na temat danego związku już jest nieistotne. Aby dziecko kochało swojego rodzica nie wystarczy, aby tylko dana osoba była. Musi się ona też należycie zachowywać. Jeżeli ktoś oczekuje od dziecka pomocy, a potem nagle się dziwi, że „tu taki wał”, że tu ani widu ani słychu, że po prostu nie ma żadnej pomocy to niech sam przez chwilę się zastanowi jakim był ojcem lub też matką dla swojego dziecka. Ja nie rozumiem. Na prawdę trudno to jest zrozumieć i to nie tylko mnie dlaczego tak się dzieje. Rodzice nieraz potrafią na całe życie skrzywdzić swoje dzieci. Niektórzy ludzie w ogóle nie powinni mieć dzieci, ponieważ nie wiedzą jak nimi się zając. Te dzieci potem niezwykle cierpią i są bardzo nieszczęśliwe. Dlaczego świat jest taki okrutny? Dlaczego pozwala, aby to wszystko się działo? Przecież rodzice, którzy w ogóle nie dają wspierającego wychowania swoim dzieciom bardzo dużą krzywdę im wyrządzają. Potem dzieci te mają problemy z regulacją swoich emocji, mogą być nadmiernie pobudzone, agresywne lub wręcz przeciwnie nadmiernie lękliwe i wycofane. Potem te trudności rzutują na samoocenie dziecka, na jego podejściu do samego siebie. Na tym co myśli na swój temat i jak odbiera świat. Dzieci powinny być szczęśliwe, cieszyć się życiem, a nie być ciągle tyranizowane przez nieodpowiedzialnych, przygłupich rodziców. Potem taki młody człowiek opuszcza dom (który trudno nazwać rodzinnym) i jego małżonek lub małżonka na w poważaniu opinię teścia lub teściowej, bo przecież skoro ich wybranek w ogóle nie przejmuje się zdaniem swoich rodziców. Ma je w wielkim poważaniu inaczej rzecz ujmując, to partner lub partnerka wychodzi z następującego wniosku, że też z opinią teścia lub teściowej nie musi się liczyć. No ba! Nawet partner czy partnerka nie musi, nie poczuwa się do okazywania szacunku rodzicom swojego wybranka skoro przecież sam syn lub córka nie szanuje tych ludzi (swoich rodziców) to po co on czy ona ma to robić. Przecież nie musi… .
Ostatnio coraz więcej mamy przeróżnych, najróżniejszych dni w kalendarzu takich jak na przykład, „Dzień picia piwa”, „Dzień świętej Matki Teresy z Kalkuty” lub „Światowy dzień walki z AIDS”, więc być może od jakiegoś czasu już jest w kalendarzu „Dzień teściów” lub jednego dnia „Dzień teścia”, a innego „Dzień teściowej”. Ja szczerze mówiąc nigdy nie słyszałam i nie wiem czy już mamy w kalendarzu takowy dzień jak „Dzień teściów” lub jednego dnia „Dzień teścia”, a drugiego „Dzień teściowej”. Jak już wcześniej wspominałam nawet gdyby było takie święto, nie wszyscy poczuwaliby się do świętowania.